Hej, jak Wam mija popołudnie? :)
Lubicie ręcznie robione kwiaty? Ostatnio miałam troszkę czasu, żeby podszkolić się w nauce robienia kwiatków. Dzisiaj miałam piękną pobudkę- obudził mnie dzwonek do drzwi. Listonosz przyniósł paczkę z moimi pierwszymi tuszami distress. Zawsze były pilniejsze wydatki niż tusze, ale lepiej późno kupić, niż wcale :)
Po śniadanku od razu wzięłam się za rozpakowanie paczki i próby kwiatkowe.
Zarówno w ostatnich dniach, jak i dziś ogromnie pomogły mi szczypce- bociany. Wszystkim wykonującym kwiatuszki polecam zakup tego magicznego narzędzia. Nie rozstanę się już z nim :) Są idealne do precyzyjnego wywijania i modelowania kwiatów.
Po śniadanku od razu wzięłam się za rozpakowanie paczki i próby kwiatkowe.
Zarówno w ostatnich dniach, jak i dziś ogromnie pomogły mi szczypce- bociany. Wszystkim wykonującym kwiatuszki polecam zakup tego magicznego narzędzia. Nie rozstanę się już z nim :) Są idealne do precyzyjnego wywijania i modelowania kwiatów.
Poniżej zdjęcia moich dzisiejszych prób:
Moje róże już nie raz pokazywałam na blogu, ale wywijając "bocianem" są chyba ładniejsze.
A już na pewno łatwiej je wykonać :) Moje różyczki zrobiłam z pomocą wykrojnika Rose Creations - Spellbindersa.
A już na pewno łatwiej je wykonać :) Moje różyczki zrobiłam z pomocą wykrojnika Rose Creations - Spellbindersa.
Ręcznie robione kwiaty, róże
Pozdrawiam! :)
CUDNE !!!!!!!!! Też lubię sama robić kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne kwiatuchy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiaty, ja pod tym względem jestem strasznym leniem, ale z chęcią podziwiam takie ręcznie robione kwiaty
OdpowiedzUsuń